To, że przez długie lata po II Wojnie Światowej w Związku Radziecki „podrabiano” różne produkty jest dość znane i historia wie o wielu takich przypadkach. Na ogół były to jednak prawie dokładne kopie, ale oferowane na rynek wschodnioeuropejski pod inną nazwą. W przypadku Leica jest jednak inaczej. Z ZSRR produkowano aparaty pod tą samą nazwą i w dodatku z odpowiednim numerem seryjnym. Czyli czysta „podróba”. Musimy jednak podkreślić, że to nie był jedyny kraj, w którym powstawały fałszywe Leici. W ZSRR było to o tyle łatwe, że Rosjanie po II Wojnie Światowej wywieźli z Niemiec cała linię produkcyjną więc mieli wszystko gotowe.
Egzemplarz, który przedstawiam to kopia ekskluzywnej, złotej wersji Leica II i to z bardzo niskim numerem seryjnym wskazującym na produkcję w 1936 roku. Aparat bardzo przypomina oryginał i różni się od niego tylko w kilku elementach:
•    Popychacz dalmierza nie jest okrągłym kółeczkiem, tylko szpiczastą łezką.
•    Pokrętło regulacji czasu używa oznaczenia B – w tak wczesnym egzemplarzu powinno to być Z.
•    Skalowanie czasów odbiega od oryginałów tego okresu. Jest czas 1/25, 1/50, a nie ma 1/20, 1/30, 1/40 i 1/60. Tutaj jednak trudno na 100% określić czy wczesne numery oryginałów też tak nie miały.
•    Numer seryjny nie jest wybity centralnie nad sankami na górnej pokrywie.
•    Napis ma złą kolejność. Oryginał to D.R.P.; Ernst Leitz; Wetzlar. W tym egzemplarzu D.R.P. jest na końcu.
Radziecka Leica II - © 2024 Tomasz Ryś
Radziecka Leica II - © 2024 Tomasz Ryś
Radziecka Leica II - © 2024 Tomasz Ryś
Radziecka Leica II - © 2024 Tomasz Ryś
Radziecka Leica II - © 2024 Tomasz Ryś
Radziecka Leica II - © 2024 Tomasz Ryś

Możesz także zobaczyć ...

Back to Top